Wszystko, czego potrzebujesz do pełnego makijażu oczu

Do codziennego, szybkiego makijażu nie używamy zwykle zbyt wielu kosmetyków i akcesoriów. W porannym pośpiechu większość z nas nakłada podkład, odrobinę różu, tusz na rzęsy i błyszczyk. Inaczej sprawa ma się z większymi wyjściami, do których mamy czas spokojnie się przygotować: wizyta w teatrze, ważna randka, wesele przyjaciół. Wówczas możemy zaszaleć i wykonać pełen make-up z efektem „wow”.

Ponieważ makijaż oczu wymaga szczególnie dużo uwagi i wielu produktów, przyjrzyjmy się im nieco uważniej. Może być to szczególnie pomocne dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją makijażową przygodę.

Pędzle i szczoteczki, czyli akcesoria

Zacznijmy od pędzli do makijażu. Nie trzeba oczywiście dysponować całym profesjonalnym zestawem, jest jednak kilka akcesoriów, bez których trudno wykonać pełen make-up oka. 

Pędzelki do nakładania cieni

Najważniejsze pędzle do makijażu oczu to te, którymi aplikujemy cienie. W podstawowym zestawie powinny znaleźć się dwa:

• niewielki płaski pędzelek o zaokrąglonej końcówce, którym precyzyjnie nałożymy kolor w dowolnym miejscu powieki;
• gęsty, miękki, przypominający zaokrągloną miotełkę pędzel do blendowania — przy jego pomocy rozetrzemy nałożone wcześniej cienie i uzyskamy efekt „chmurki” koloru.

Opcjonalnie do nałożenia cieni do powiek można wykorzystać gąbkowy aplikator (tzw. pacynkę), jednak sprawdza się on tylko w przypadku niektórych kosmetyków (np. sypkich pigmentów, które trzeba „wcisnąć” w skórę).

Pędzel do eyelinera

Najczęściej używanym i najwygodniejszym pędzelkiem do rysowania kresek (przy pomocy kremowego lub żelowego eyelinera albo cieni) jest ten o nieco dłuższym, cienkim włosiu, przypominającym igłę. Pozwala on w prosty sposób, niemal jednym ruchem, wyrysować na powiece precyzyjną linię. Alternatywą jest sztywny, spłaszczony, skośnie lub prosto ścięty pędzelek, zwykle proponowany jako dedykowany do brwi. Nim również stworzymy piękne kreski, szczególnie jeśli mają być wyraziste, geometryczne. 

Pędzelek do brwi

Opisany wyżej niewielki, spłaszczony, ścięty pędzel pozwoli nam precyzyjnie zaznaczyć brwi przy pomocy cienia lub pomady. Dobrej jakości, bardzo cienkim pędzelkiem bez trudu dorysujemy pojedyncze włoski, jeśli w naszych brwiach w którymś miejscu ich brakuje.

Szczoteczka do brwi i rzęs

Kompletując zestaw akcesoriów do makijażu oczu, dobrze także zaopatrzyć się w jedną lub kilka szczoteczek, takich jak te dołączane do maskary. Przy jej pomocy nadamy perfekcyjny kształt brwiom czy rozczeszemy posklejane rzęsy. 

Cienie, kredki i pigmenty do powiek

Gdy mamy już czym nakładać kosmetyki, czas skompletować produkty, które będziemy aplikować. Podstawowym kolorowym kosmetykiem do makijażu oczu są oczywiście cienie do powiek. Trudno polecać konkretne kolory, najlepiej bowiem dobrać dla siebie takie, które będą pasować do naszego typu urody, stroju czy danej okazji. Kilka najbardziej uniwersalnych powinno się jednak znaleźć w każdej kosmetyczce.

• dwa-trzy matowe cienie w neutralnych barwach: kremowy, beżowy, brązowy — takie odcienie doskonale się ze sobą połączą i pozwolą stworzyć elegancki, niemal niewidoczny makijaż oczu do pracy lub będą stanowić bazę do dalszych eksperymentów z kolorami;
• również neutralny (kawa z mlekiem, szampan), lśniący cień, którym dodamy powiekom blasku, podkreślimy łuk brwiowy czy rozświetlimy wewnętrzne kąciki;
• cień kolorowy (najlepiej w 2-3 odcieniach), pasujący do naszego typu urody: dla oczu niebieskich idealne będą róże i fiolety, podobnie do zielonych (tu także miedziany i czekoladowy), zaś przy brązowych tęczówkach efektownie będą wyglądać zielenie i odcienie niebieskiego. 
• nie zaszkodzi mieć w zestawie także cień czarny, w zależności od upodobań matowy lub z drobinkami – przy jego pomocy namalujemy rozmytą, nieostrą kreskę.

Używając kilku dobrych pędzli i opisanej wyżej palety cieni (gotowej lub skompletowanej samodzielnie), wykonamy pełen makijaż oczu, łącznie z kreską wzdłuż linii rzęs. Chcąc jednak naprawdę bawić się make-upem, warto zaopatrzyć się jeszcze w kilka produktów. Precyzyjną, cienką kreskę namalujemy eyelinerem w pisaku lub w formie żelu, aplikowanego skośnym pędzelkiem. Cienie do powiek w kredce pozwolą nałożyć kolor punktowo (np. w kącik oka), sprawdzą się również w podróży jako praktyczny zamiennik cieni prasowanych. Wreszcie pigmenty i cienie sypkie, które zwykle są mocno napigmentowane i pozwalają tworzyć makijaże wyraziste, odważne, karnawałowe. 

Malowanie rzęs

Żaden makijaż oczu nie jest kompletny bez podkreślenia rzęs. Podczas gdy na co dzień poprzestajemy zwykle na jednej warstwie zwykłej mascary, a nawet rezygnujemy z niej całkowicie (szczególnie podczas upałów), rzęsy na ważne okazje to zupełnie inna historia. Mają być długie, gęste jak wachlarze, najlepiej w odcieniu głębokiej czerni. W przypadku wielkich wyjść, jak bal sylwestrowy, część z nas decyduje się nawet na efekty specjalne, takie jak maskara z brokatem.

Jeśli chcemy postawić na jeden tusz do rzęs, który sprawdzi się zarówno do pracy, na spotkanie ze znajomymi, jak i ważną imprezę, wybierzmy maskarę wydłużającą i zagęszczającą, najlepiej o lekkiej formule, która nie sklei włosków. Dobrze, aby był to tusz wodoodporny, który oprze się łzom podczas ślubu, a jednocześnie bez trudu uda się go usunąć mleczkiem lub olejkiem do demakijażu. Dla większości z nas najlepsza będzie maskara czarna, blondynki mogą pokusić się o brąz.

Rama, czyli brwi

Brwi, określane niekiedy mianem „ramy oczu”, rzeczywiście są istotnym elementem twarzy i w pełnym makijażu absolutnie nie wolno ich pominąć. Zgodnie z obecnymi trendami nie powinny być zbyt wyraziste, nie oznacza to jednak, że nie należy ich podkreślać. Modne brwi to delikatnie wyregulowane, ale wciąż naturalne łuki, w kolorze dopasowanym do typu urody, w szczególności do naszego prawdziwego odcienia oprawy oczu. 

Aby wykonać idealny makijaż brwi, potrzebujemy kosmetyku, który nada im odpowiedni kolor (najlepiej minimalnie ciemniejszy, niż nasz naturalny), a także utrwali kształt łuku i utrzyma włoski w porządku. Do wyboru mamy produkty, które łączą obie funkcje, możemy też jednak zdecydować się na dwa osobne. Do tych pierwszych należą koloryzujące żele i tusze do brwi, a także pomady i woski, zwykle w kilku odcieniach — dla blondynek, szatynek i brunetek. Decydując się na dwuetapowy wariant, należy zaopatrzyć się w kosmetyk, który nada kolor (kredkę lub cień do brwi) oraz produkt utrwalający — bezbarwny żel ze szczoteczką lub mydełko.